O czym jest "Birdman"? O demonie popkultury, z którym walczy przeciętnej klasy aktor? O nieudanej przemianie, o tym jak trudno aktorowi wydostać się z medialnego zaszufladkowania? Jeśli tak, nic nowego.
Błyskotliwe, allenowskie dialogi, niespodziewane zwroty akcji i memento. Znakomita rola Michaela Keatona. Sądzę, że jeden z oskarowych pewniaków (9 nominacji).
Największa wartość: nieprzewidywalność biegu akcji filmu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz