To co było wyjątkowego w ruchu Jakuba Franka sugeruje pierwsza część tytułu książki - "Wieloplemienny tłum… Jako jedyny z judaizmów stworzył mapę wyznań chrześcijańskich, z którymi miał wchodzić w relacje/spory teologiczne. Sprzyjała temu mozaika narodowo-reiigijna XVIII-wiecznego Podola. Może zatem frankizm jest jedynym projektem religijnym o uniwersalistycznie oświeceniowym zasięgu?
Żaden z literatów podejmujących temat frankizmu nie wyszedł poza opisanie ruchu. Nie udało się też to Oldze Tokarczuk - powiedział Paweł Maciejko.
Co było potem…? Porwał mnie „Birdman” ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz