Start biegu open. fot. JM |
Tym razem było ich czternaścioro. Trzy kółka po ok. 1500 m. wygrał utytułowany Edward Terebun z Kleszczel. Wszyscy dostali pamiątkowe medale i egzemplarze książki.
Sympatyczna impreza. Można żałować niewielkiego zainteresowania innych biegaczy. Godzien podziwu zapał organizatorów z miejscowego klubu i nauczycieli W-Fu.
Za to w październiku I Hajnowska Dwunastka. Może uda się nie zachorować.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz